Historia naszego klasztoru

Nasz elbląski konwent jest fundacją utworzoną przez wspólnotę Mniszek Klarysek od Wieczystej Adoracji z klasztoru w Bydgoszczy. Otwieranie nowego domu zakonnego odbywało się w bardzo trudnym dla Kościoła okresie rządów komunistycznych w Polsce. Dzięki pomocy ks. prałata Giedymina Pileckiego, ówczesnego proboszcza kościoła pw. św. Mikołaja (dzisiejsza Katedra), siostry zakupiły w Elblągu willę przy ulicy Tczewskiej 2 i zamieszkały w niej 12 lutego 1960 roku. Wspólnota liczyła 7 mniszek.

 

 

Następnego dnia, wspominała jedna z bohaterek niebezpiecznego przedsięwzięcia, s. M. Koleta : „ks. prałat Giedymin Pilecki przyjechał i dokonał intronizacji. To było takie wzruszające, cichaczem, przy drzwiach zamkniętych (…), pierwszy akt Adoracji mówiła s. Maria Stanisława i zaczęła się całodzienna Adoracja”.

 

 

Ze względu na komunistyczny reżim istnienie fundacji było okryte tajemnicą. Siostry zewnętrzne musiały na pewien czas zrezygnować z noszenia stroju zakonnego, a świecki ubiór stał się przyczyną kłopotliwych sytuacji np. upatrywanie w nich kandydatek do zamążpójścia. Poważnym problemem, który uniemożliwiał prowadzenie regularnego życia zakonnego była sytuacja mieszkaniowa sióstr. Miały do dyspozycji tylko trzy pokoje, ponieważ resztę willi zajmował lokator, który przez wiele lat nie chciał przeprowadzić się do innego mieszkania. Siostry mierzyły się także z trudnościami związanymi z najważniejszym celem ich zakonnej egzystencji – adoracją Eucharystii. Dom, w którym wtedy mieszkały, był położony w peryferyjnej części miasta i z tego powodu codzienne dojazdy kapłanów do zakonu by wystawić Przenajświętszy Sakrament były dla nich dość uciążliwe. Przez wiele lat duchowymi opiekunami sióstr byli księża Marianie. Z czasem siostry zyskały kapelana, ks. Ryszarda Rusinowskiego, ale i on miał problem z codziennym przyjazdem do klasztoru, gdyż jego jedynym środkiem transportu był rower.

 

 

Wszystkie działania służące szerzeniu kultu eucharystycznego musiały odbywać się potajemnie. Najlepszym tego przykładem jest historia budowy przyklasztornej kaplicy, która stała się możliwa dzięki pomocy byłego właściciela willi zamieszkiwanej przez siostry. Gdy władze komunistyczne zaczęły podejrzewać, że do domu przy ulicy Tczewskiej 2 dobudowany jest obiekt sakralny, wezwały oficjalnego właściciela willi. W czasie przesłuchania człowiek ów usilnie prosił o wznowienie pozwolenia na budowę „garażu”. Dzięki jego prośbom i zeznaniom, siostry mogły doprowadzić budowę kaplicy do końca. Wkrótce do kaplicy zaczęli przychodzić ludzie na adorację Przenajświętszego Sakramentu.

 

 

Po wielu latach istnienia elbląskiego Wieczernika pojawił się poważny problem – brakowało nowych powołań. Siostry rozważały nawet konieczność zamknięcia fundacji. Do pozostania w Elblągu zachęcił je ksiądz biskup Julian Wojtkowski. Klaryski otrzymały propozycję przeprowadzki do położonego w centrum miasta, kościoła św. Jerzego, w którym od pewnego czasu prowadzona była dzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. Realizacja projektu wymagała jednak ogromnego wysiłku, gdyż przy kościele, który miały objąć siostry, należało wybudować klasztor. Budowę prowadziła Matka Maria Immaculata Żyduch, wieloletnia przełożona elbląskiego klasztoru. W 1997 roku, po pięciu latach prac budowlanych, siostry przeprowadziły się do nowego domu zakonnego o nazwie Sancta Clara. Do 2000 roku były prowadzone prace wykończeniowe. W nowym klasztorze pojawiły się kandydatki. Dzięki powiększaniu się wspólnoty w 2004 roku możliwe było rozpoczęcie Wieczystej Adoracji.

Obecnie nasza wspólnota zakonna liczy 20 sióstr – w tym 5 sióstr formacji początkowej (jedna postulantka, dwie nowicjuszki i dwie juniorystki).

Skip to content